Co do dziadków nie musisz ograniczac kontaktów ale nie zostawiać jej tam samej jeśli podejrzewasz że beda coś robić wbrew Tobie, ja bym tak zrobiła.
Ze swoim facetem ustalilam ze nasza Malutka nie bedzie pila soczkow, jadla batonikow, czekoladek, tylko pila wode i jadla owoce , ma dopiero 7 miesiecy i chcialabym jej ograniczyc zbedny cukier, ale tesciowie ... uparcie twierdza ze jak ja beda zabierac do siebie to zawsze cos dostanie. W ogole nie licza sie z naszym zdaniem . Tesciowa nawet powiedziala ze pewnie dziadek bedzie jej dawal jak nikt nie bedzie widzial...
Odpowiedzialam jej ze w takim razie mala bedzie tylko z nami przyjezdzac,oburzyla sie tym . Sa ludzmi ''starej daty'' i nie widza nic zlego w karmieniu slodyczami.. obawiam sie ze bede musiala byc na tyle wredna ze w ogole nie bedziemy przyjezdzac.. Moja mama mnie popiera a Oni dalej swoje,.ehh
Odpowiedzi
Co do dziadków nie musisz ograniczac kontaktów ale nie zostawiać jej tam samej jeśli podejrzewasz że beda coś robić wbrew Tobie, ja bym tak zrobiła.
A jak ktos ją poczęstuje ? W szkole , na urodzinach jakiegos dziecka ? tez długo nie dawalam słodyczy , ale bez przesady , daje od czasu do czasu bo nie chce aby potem rzucal sie jak dzik jak zobaczy u kogos kawałek czekolady ;)
Soki daje od małego nie widze nic w sokach złego .