Cyc to dla dziecka tylko stołówka, to także coś co sprawia że dziecko czuje się bezpiecznie blisko mamy, po porodzie właśnie dzieciaki co poznają najpierw? to zapach mamy. A tak dajesz mm kłopoty z brzuchem bo dziecko ssie żeby się uspokoić, nie dostaje wtedy mleka lekkostrawnego dostosowanego idealnie do jego wieku tylko sztucznie sproszkowane mleko krowy które sprawia że dziecko buczy z bólu i trzeba je kołysać i robić inne cuda żeby było ok.
W mm nie ma przeciwciał wiec jak starsze przyniesie coś ze szkoły np jelitówka to młodsze może załapać a w takim wieku to niebezpieczne bardzo.
No i jak to często bywa dziecko przyzwyczai się faktycznie do butli to albo męczyć się z laktatorem i dawać w butli, tak czy siak nie ma tej wygody że można wyciągnąć cyc w środku nocy i dać od razu mleko bez wyparzania butli, podgrzewania itp itd.
Dziecko wie kiedy potrzebuje, nie ma co narzekać że trzeba dawać cyca co godzinę bo częste posiłki są lepsze niż zapchać dziecko na 4 godziny i zastanawiać się czy inna chemiczna mieszanka nie będzie powodowało rozstroju układu pokarmowego.
Może zastosuj chustę dziecko będzie czuło bliskość i będzie spokojniejsze.
Ja dawałam cyca na żądanie spałam z dzieckiem od urodzenia i dawałam kiedy chciało w dzień czasem wisiała na cycu do tego kilka godzin dziennie ale miałam pewność że dostaje to co najlepsze i czuje się bezpiecznie, nie wiem czy to kwestia genów ale nieskromnie mówiąc rozwija się szybciej niż dzieci w jej wieku, nie wieże że te super formuły pro cos tam co zastąpią mleko mamy.