2015-06-25 20:03 
        |
                     
        
        
        
    Moj pierwszy syn byl spokojnym dzidzusiem - gdzie sie polozyli tam lezal lub siedzial i byl cichutki.
Teraz trafil mi sie krzykacz. Krzyczy piskliwym gardlowym glosem od rana do wieczora :d
            
        
TAGI
            
                                Brak tagów, bądź pierwsza!
                
                    
                                    
        Odpowiedzi
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
2: Wesoły śmieszek, bardzo dzika i ciekawska, która zawsze chce, by było na jej :P
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
 
            

 
             
             
             
             
             
             
             
            

 
            