nie wiem jak to boli więc nie wiem czy jestem wstanie go wytrzymać ! :P

ja sie boje jak cholera ale chyba nie ma innego wyjscia i trzeba go wytzrymac :) dla dobra dzidziola :)

Momentami było ciężko. Zwłaszcza ten ból przed samymi partymi, ale to moment. Dało radę bez znieczulenia. Są gorsze bóle w życiu.

skoro tu jestem:) i za 8 tyg znow tto bede przechodzic to chyba tak:P

Co nie  zmienia faktu, że cholernie boję się drugiego porodu...

Mnie bolało na maxa raptem 10 minut. Jeszcze 15 minut przed porodem pisałam na luzie smsy. Bądź spokojna a przede wszystkim nie panikuj to będzie ok :)

kochana nie ma się co bać- trzeba go przeżyć:) urodzilam 10 sierpnia i bolało jak cholera!!jeszcze miałam bóle krzyżowe :/ ale no odpowiedź- nie zemdlałam, żyje więc chyba da się wytrzymać:D   ale no nie da się ukryć łzy w oczach były!

Żyję,więc byłam w stanie wytrzymać,choć przzyznam było ciężko :P

wlasnie sie zastanawiam....

skoro tysiace kobiet codziennie rodzi i zyje wiec napewno mozna