Czy w waszym miejscu zamieszkania lub okolicy też przyjęto kwarantannę w szpitalach z powodu panującej grypy?
Ja jestem załamana bo dowiedzialam się, że nie dość, że o porodzie rodzinnym można zapomnieć, to do tego nie wpuszczają ojca nawet po urodzeniu dziecka!
U nas od tygodnia jest tak, że ojciec pierwszy kontakt z dzieckiem ma wtedy gdy mama wychodzi ze szpitala...
u nas jest tak,że 1 osoba może przyjść w odwiedziny na 2 h. wcześniej ojciec dziecka mógł być cały dzien,o porodzie rodzinnym nic nie wiem bo i tak z tego nie korzystam
A u nas całkowicie do dupy... dlatego mam nadzieje, ze gabula usiedzi conajmniej 10-14 dni moze cos się zmieni na lepsze...
Nic o tym nie słyszałam póki co, a u Nas zawsze coś wymyślają więc wszystko możliwe :/
Byleby Zosi nie spieszyło się za bardzo 
A swoją drogą nie rozumiem tego.. przecież takie same zarazki jak np. odwiedzający Mąż może przynieść pielęgniarka, lekarz, położna.
Kurczę a u nas nic, nie wiem dlaczego, czyzby były jakieś mega dziwne groźne przypadki???
