nie pamiętam ile miał, na pewno ponad 2 lata a smoka tylko do spania urzywał, przyszedł pokazać że jest brudny a jak powiedziałam ze się nie da wyczyścić i jedyne co można z nim zrobić to wyrzucić do kosza, to sam go wywalił :) wykorzystałam to i jak chciał go spowrotem to mu przypomniałam co z nim zrobił i jeszcze dodałam coś o robalach i dawał spokój... smoczka oczywiście miałam schowanego na wszelki wypadek...
(2015-12-20 10:28:48)
cytuj
Własnie niedawno, syn ma 3 lata i 2 miesiace i smoka odrzucił jakis miesiac temu. Jak był mały to miał wiadomo bez przerwy bo ciagle spał. Potem stopniowo ograniczalismy tylko do drzemek, potem mial taki okres przy rezygnacji z drzemek dziennych że chciał go bez przerwy i trwało to tak ok 2 tyg, potem mu zabierałam po wstaniu i chowałam i dawałam tylko do drzemki w południe, jak zrezygnowałam z drzemki miał tylko do spania na noc a w ciagu dnia był chowany, nie dopominał się a jak się dopominal zaraz zagadywałam, miał wtedy 2 lata skończone. Potem bardzo duzo tak od 2,5 lat, mówiłam i tłumaczyła że jest duzy, że nie potrzebuje, wałkowałam to chyba z poł roku. 2 razy były podejscia wyrzucenia, ale zawsze rezygnował. Potem mu znów mówiłam i odrzucił sam, ale chował pod poduszkę i w nocy jeszcze chciał żeby mu dać, jakis tydzień to trwało, a potem to juz powiedziałam że ten smok jest taki pogryziony a on jest taki duzy że juz szkoda żeby lezał pod poduszka i lepiej go wyrzucic, wtedy syn go wyrzucił i juz tak zostało do dzisiaj. Minał juz pewnie z miesiac..
(2015-12-20 13:26:06)
cytuj