Mnie jest trudno się określić - wszystko zależy od kasy. ;) Chciałabym być z dzieckiem jak najdłużej, ale niestety nie zawsze jest to możliwe. :)
Odpowiedzi
1. 0.1- 0.6 miesiąc życia dziecka |
2. 0.6- 1 |
3. 1-1.5 rok życia dziecka |
4. 1.5-2 |
5. 2 powyżej drugiego roku |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 14.
mały będzie miał 11 miesięcy jak wrócę do pracy.
mały miał 4 miesiące jak wróciłam, ale nie pracuję wiecej niż 15 h tygodniowo i mały zostaje z babcią, więc babcia się nacieszy wnukiem, wnuczek babcią, a mama nie zdąży się stęsknić i już wtraca do domku :) wilk syty i owca cała :)
Mój facet woli żebym była w domu :) narazie chcę wychować synka , nie chcę go dawać do żłobka lub zostawiać z opiekunką , oczywiście jeśli finanse by mi na to nie pozwalały to wróciła bym do pracy ale jak narazie nie muszę się o to martwić i mogę się cieszyć macierzyństwem w pełni.
moj pierwszy synus jak ukonczyl rok i 2 miesiace to wrocilam do pracy. Przy drugim mam zamiar tez tak zrobic ,jeszcze niecaly miesiac zostal do rozwiazania :)
Ciezko powiedziec, w UK sa zbyt wygodne zasilki wiec albo cos swojego otworze albo nie wytrzymam i na part time gdzies pojde. Do kwietnia mam maciezynski a potem sie zobaczy. Ogolne nie zostawie dziecka pod opieka placowki czy nianki, nie ufam im a male dziecko nie moze sie poskarzyc,czyli ze zlobkiem bym poczekala na twoim miejscu. Jakbym cos znalazla to tak aby tatus lub syn mogl byc z mala wiec to najwyzej jakies 12-16 godzin w tyg. Pol roczne dziecko moim zdaniem jest troche za male na rozlake i pojscie do zlobka, co innego kiedy sytuacja zmusza ale mi bylo by szkoda dzidzi.
Niestety muszę .. chcialabym dopiero za 2-3 lata ...
ja wracam do pracy po trzech miesiącach od narodzin Małego. DŁużej nie dam rady siedzieć w domu.
macierzyński + urlop i wracam do pracy.. z małym będzie do ok roku moja mama, później żłobek / klubik malucha.
Niestety zaraz po macierzyńskim, ale już sobie tego nie mogę wyobrazić i na samą myśl mi smutno. Finanse nie pozwolą dłużej posiedzieć w domu.