2017-01-05 23:28
|
Hej, 16.01 mam planowane cesarskie cięcie. Najbardziej obawiam się chyba bólu i krwawienia po cięciu. Jak to u Was było? Jak bardzo krwawiłyście? Ile podkładów poporodowych zużyłyście w pierwszych dobach? Jak często trzeba je zmieniać? Czy po zejściu znieczulenia rzeczywiście czuję się taki potworny ból podbrzusza? Jak to jest z tym "zwijaniem się macicy" po cc, aż tak nie do zniesienia?
Z góry dziękuję za odpowiedzi :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
.trudno jest wstac vhodzic schylac sie ale to mija.