Najlepszy mój text, to że nie wytrzymam i zaraz umrę ;D
Odpowiedzi
Najlepszy mój text, to że nie wytrzymam i zaraz umrę ;D
nie krzyczalam, lepiej skupic sie na tym zeby jak najszybciej urodzic i sluchac lekazy a nie drzec sie jak pieprznieta i cala swoja sile wkladac w krzyk a nie porod :P
widzisz i ty urodziłaś pierwsza ode mnie :P ja 8 dni po terminie i nadal nic ;)
nie krzyczalam, lepiej skupic sie na tym zeby jak najszybciej urodzic i sluchac lekazy a nie drzec sie jak pieprznieta i cala swoja sile wkladac w krzyk a nie porod :P
widzisz i ty urodziłaś pierwsza ode mnie :P ja 8 dni po terminie i nadal nic ;)Kilka razy zdarzyło mi się krzyknąć, więcej przeklinałam pod nosem sobie (rodziłam za granicą więc lekarze i położne nic nie rozumieli) a mąż mnie ciągle uciszał:P
haha to ja chyba tak samo będę sklinała..dobrze,że nie będą wiedzieli o co mi chodzi hahha