Mamy aktualnie Golfa 3, babcia chce nam dać po dziadku Forda Fiestę. A więc tak -
Golf : Rocznik 92, diesel, mało pali, 3drzwiowy, w tym momencie sprawny, czasem coś się psuje ale części są są za grosze.
Fiesta : Rocznik 99, benzyna, pali dość sporo, 5 drzwiowy, akumulator do wymiany, lampa do wymiany + kilka kosmetycznych spraw, mało istotnych. Trzeba opłacić sprawę w sądzie o ustalenie spadku, auto jest nadal zarejestrowane na dziadka.
Co byście wybrały?
Odpowiedzi
1. Golf |
2. Fiesta |
3. Inna odpowiedź |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
nie oplacaq sie dokladac do fiesty...poczekac pare lat az nie trzeba bedzie w sadzie tego zalatwiac chyba do 5 lat jalkos tak dowiedzcie sie...ogolnie przy dzieciach nie wyobrazam sobie iec 3drzwiowki ale to inna sprawa
no właśnie jeśli chodzi o dokładanie to nie do końca tak będzie bo jesli weźmiemy fiestę to sprzedamy golfa i cała kasa pójdzie w fiestę. wielki plus fiesty to właśnie to że jest 5 drzwiowa, mnie już męczy przeskakiwanie za fotelami :P
wybrałabym Fiestę jesli mało jeździcie, bo jeśli dużo pali to neistety minus :/
wybierz auto tańsze w uzytkowaniu , chyba ze cie stqac aby ładowac siano w wfieste ;) samochod to niestety skarbonka bez dna ;)
andzior - nad tym tez myśleliśmy, ale chyba było by mi głupio brać od babci auto, sprzedać je i wziąć kasę. pomyślimy.