Ja chce zostac przy jednym, wiem ze moj facet by chcial miec jeszcze jedno. Niestety nie mamy na to warunkow, bo male mieszkanie i nie mozemy soebie na dluzsza mete pozwolic na to zebym ja nie pracowala( tyle samo zarabiamy). Wiec zdrowy rozsadek musi zwyciazyc i on to rozumie. Jak to sie skonczy okaze sie gdy maly troche podrosnie i ktos z nas byc moze bedzie mial "parcie na dziecko" wtedy moze dojdzie do jakiegos konfliktu, ale kto to wie...
Nigdy nie sądziłam, że będę mieć tylko jedno dziecko. Zawsze myślałam o dwójce. Niestety, mojemu M. jedno wystarczy.
Pytanie: czy Ty i Twój partner zgadzacie się co do ilości potomstwa?
W komentarzach dopiszcie proszę, jak u Was zakończyły się takie różnice zdań.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 17.
Przy takich warunkach jakie mamy teraz max. 2 maluchów :) ale nie ukrywam, że marzy mi się 3 :)
Na początku owszem, oboje byliśmy zdania,że jedno wystarczy.A ja od jakiegoś czasu myślę,żeby za 1,5 - 2 lata mieć nastepne a mój D nie chce.Nie wiem jakby to było jakbym nie daj Bóg teraz w ciążę zaszła, chyba byłaby draka nie z tej ziemii.
Byl czas, kiedy planowalismy miec dwojke, trojke. Teraz jednak mysle ze na 1 sie zakonczy, no chyba ze zdarzy sie jakas niespodzianka.
Moj maz mowi, ze to moje ostatnie dziecko, bo jestem nieznosna w tez ciazy ;) a tak powaznie, to on nie ma nic do gadania, jak bede chciala trzecie dziecko, to ma zrobic i tyle :D
ja zawsze chciałam mieć dwójkę, mąż chciał więcej. A obecnie jestem w 3 ciąży więc postawił na swoim. :)
My oby dwoje jesteśmy zgodni, że nie chcemy mieć jednego dziecka. Nasze minimum to dwójka, a kiedyś jak będzie nas stać na trzecie to czemu nie? :)
Moj chcial dwoje i tak bedzie ale ja chcialam tylko jedno...
moj maz zawsze mowil ze nasz syn nie bedzie jedynakiem teraz kiedy mamy 2 oboje jestesmy zdania ze starczy nam
u nas gdyby 1 byl chlopczyk to balabym sie ze moj d juz by nie chcail wiecej. ale ze bedzie dziewczynka a on taki ze chcialby tez chlopca ( chociaz cieszy sie bardzo z dziewczunki) to bedzie chcial jeszcze jedno;) na szczescie;p