Odpowiedzi
Witam i przyłączam się do listopadowych mam :).Termin mam na 11 listopada :)
Co do ruchów maleństwa to nie ma się co obwiać.Ja np, dostałam już ogromnego brzucha, a dziecinkę pierwszy raz poczułam w 19tc i było to pojedyńcze walnięcie.Do dnia dzisiejszego nie czuje go regularnie, a mianowicie zdarza się nawet, że nic nie czuje przez ponad jeden dzień.Najczęściej czuje delikatne ruchy w środku nocy, i mocniejsze jak przekręcam się na bok (moje dziecko ewidentnie nie lubi spać na boku, więc nauczyłam się zasypaić na plecach).Moja Gin zapewniła mnie, że u każdej kobiety ruchy wystepują różnie, a po 25tc powinny być już w miarę egularne, a po 30tc muszą już być regularne.
Również nieznam płci, ale mam nadzieję, że będzie to jednak chłopak.We wtorek ide na usg i łudze się, że tym razem nie bedzie taki wstydliwy i pokaże nam co tam ma między nogami :)
Pozdrawiam
no to widze nielza rozpietosc;)) moze na nastepnej wizycie gin kresli bardziej konkretnie:)) nie martw sie tymi bolami ja mam paralizujace czasami bole dolnej czesci kregoslupa tak ze przez dluzsza chwile nie moge sie poruszyc bo chybabym wyla z bolu wspolczuje zawrotow mnie na szczescie nie zdarza sie to czesto ale pociesz sie mysla ze lepiej ze wychodzis popoludniu i wracasz wieczorem a nie rano;)) awracasz popoludniu.
ksiezniczkam ja uwielbiam spac na brzuszku wiec mam najgorzej hehe na boku jakos wytrzymam ale zauwazylam ze dzidzia chyba tego tez nie lubi ehh n coz na plecach est tragedia bo nie ma opcjii zebym usnela;/ widze ze tez czekasz na synka;))
martyneczka u mnie juz w miare dobrze porownujac to co bylo wczesniej a Ty nie masz zadnych zawrotow mdlosci ani nic?? jeli tak to pozazdroscic;))
Rozbiezność faktycznie nie mała :D.Ja równiez dostałam 2 terminy, ale zostaję przy pierwszym, bo przecież maleństwo i tak wyskoczy kiedy uzna to za stosowne :).
Własnie nie martwcie się, że przytyłyście 4,5kg ja wam zazdroszczę, gdyż na dzień 10 czerwiec przytyłam 8kg!! :D i to niestety w szczególności w udach i pupie :(, chociaż z drugiej strony ciesze się z tego powodu bo łatwiej odchudzić dół niż góre, która wydaje się tylko delikatnie naruszona ;).W środe będe miała kolejne ważenie, waże się tylko na wizytach i gin, sama nie mam odwagi :P :).
Nie oszukujmy się dziewczęta trafiło nam się gorące lato, z gorącymi brzuchami, więc bóle są nie uniknione.Swoją drogą nigdy w życiu nie miałam spuchniętych nóg, a od kilku dni mam kostki zrównane z kolanami, a chodzenie to udręka ... !
Kacha no widzisz ja też zawsze tylko na brzuchu, i początkowo nie ukrywam, że zdarzało mi się płakać ze złości kiedy nie mogłam położyć się na nim, a teraz w sumie nie najgorzej jest na plecach :).Kiedy masz usg?Ja mam nadzieję, że tym razem mi pokaże co tam jest :).Oczywiście nie dyskryminuję dziewczynek, ale tak zawsze chciałam mieć brata, a tu bęc babska rodzina, tak więc niech mi los synka chociaż podżuci :D.
Witam Dziewczynki:) kurde ja nie mam żadnych dolegiwości związanych z ciążą:) ani nogi mi nie puchną..no może od czasu do czasu kręgosłup poboli ale to chwilowo. nawet nie ciągnie mnie ani do słodkiego ani do kwaśnego......he he:) oby tak do porodu było:)
do Księżniczki: niunia nie możesz spać na plecach, mam książkę opracowana przez najlepszych ginekologów i tam jest napisane, że jak śpisz na plecach krew wolniej przeplywa przez łożysko, jak nie wierzysz to tobie zeskanuję ten zapis i prześlę na mail:)
Dziewczyny naprawdę polecam tę ksiażkę, jest fantastyczna i dużo w niej jest opisanych problemów w ciąży jak i po niej:) "Ciąża i macieżyństwo"
Mart. to tylko Ci pozazdrościć :).Ja to czuje sie po prostu zmęczona :).Jak bym charowała od rana do nocy, a tak na serio nic nie robie :).Z tymi plecami to mnie załamałaś, szczerze mówiąc.Skoro brzuch (mój ukochany brzuch odpada), na boku to horror kończący się zawsze przewaleniem na plery to jak mozna spać jeszcze inaczej?
Teraz tyle tych książek,poradników, że nie wiadomo w co ręce włożyć.Mój maluszek będzie dwujęzyczny byc może nawet trzy bo właśnie poradniki ku temu namawiaja jeśli jest takowa możliwość.Czytanie tego wszystkiego jest przyjemne, ale praktyka mnie przeraża :)
Witajcie!! ja tez mam termin na listopada a dokladnie na 10:) Mieszkam we Francji i moj gin powiedzial mi ze w Polsce wyznaczyliby mi termin 7 dni wczesniej czyli na 3:) Dla mnie to fajnie za na poczatek list. moze zrobie prezent mamie, ktora ma 9 listopada 50-siate urodziny albo 5 list. w dzien urodzin mojego narzeczonego:))) Zobaczymy:)))
A tak poza tym to czuje sie swietnie! Prauje caly czas, i jedyne co mi dokucza to upaly!!! Dzidzius sie rusza w miare regularnie!! Moze to dziwnie ale to moja pierwsza ciaza i pierwczego kopniaka dostalam w 15tc- dokladnie w dniu matki:) To cudowne uczucie!! Od tamtego czasu czuje mojego "malego wiercipiete"! Piesze w meskim rodzaju bo wszyscy mi mowia ze bedzie chlopak:) Zobaczymy, jak narazie jest wstydzioch i nie chce pokazac plci.
Co do ksiazek to wyczytalam ze najlepsze to "Ciaza i porod"-wielki praktyczny poradnik Dr med Thomasa Villingera i 3Nasze dziecko-rozwoj, pielegnowanie i wychowanie" Romy Rokickiej-Milewskiej. Jak bede w Polsce-za dwa tyg- to sobie kupie:)
Pozdrawiam serdecznie!! Trzymajcie sie :))
No to anusiak mozliwe ze urodzimy w tym samym dniu;))
widze ze nie tylko ja tak laze do kibelka non stop co mnie juz zaczyna denerwowac bo nie jestem az taa grubiutka ze by mi na pechcesz maly uciskal ; co chwile i po trochu...ehh lubie ponarzekac;))