Zalezy gdzie ... W kl;ubie kiedys planowalysmy zjazd z okazji Dnia Dziecka...

Ja niestety będę już w UK, a szkoda, bo chetnie bym poznała kilka dziewczyn :)

Myślę, żę nie, bo raz to duże koszty.  a dwa, weź grupę 50 bab, a trzy dopasuj termin... jak już by się udało to nawet z nikim nie pogadasz.

Ale spotaknie 4-8(12) mam jak najbardziej myślę, że by wypaliło :)

A Wabiczku my wiosną bedziemy w Poznaniu więc wiesz ;pp

Myślę, że to raczej nierealne. Choć sama chętnie bym się wybrała to sama i tak bym nie dala rady tylko z całą orkiestrą. 

zalezy gdzie ;D

Kamila to jak się zrobi cieplej idziemy na lody :D

Zależy gdzie :P

Ja tam bym pewnie jakoś dotarła, także jakbyście coś kombinowały to skromnie proszę o informację. :)))) 

Ja powatpiewam w to haha :) ile bab tyle pomyslów i terminów. A w sumie ja bym juz miała ze 4 terminy hahahahahaha . Jak Katowice to ja z chęcią bym zorganizowała w asyscie z lepiorkiem ale szczerze? ja chyba nie wiedziała bym o czym rozmawiac i to nie z powodu ze jestem przytępawa a dlatego ze około 50 osób przy jednym stole i kazdy z dzieckiem? albo większość.Zamieszanie,szał i nic więcej. Musiałby być posiłek ciepły,nocleg bo nie każdy ma auto. A w końcu dla Kamili Katowice to 700km. Nieee... jak dla mnie to jakiś mega temat tabu  Kazda by chyba musiała mieć ze sobą zdjęcie avatara i login
Jedyne co mi przyszło do łba do wynająć w wakacje pensjonat z pokojami na dwa dni i kto chce to przyjeżdża. Ale koszta koszta koszta... Ja żebym mogła przyjechac to musze zapakowac psa dziecko i męza . Już widze uwieszoną na szyi Jess która sie tyknąc niekomu nie da

Han - dla Ciebie mogłabym na czole sobie napisać "Wabik"  hahaha