Organizacja-dezorganizacja... Po jakim czasie ogarnęłyście życie po porodzie? 0owl0 |
2013-10-08 10:05
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Chodzi mi o dom, mężczyznę i dziecko. Czyli dom posprzątany, men nakarmiony, wy zadbane a dzieciątko wypielęgnowane i zadowolone.

Hm... Czy to w ogóle jest możliwe?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

1. od razu
2. po tygodniu
3. po miesiącu
4. po trzech miesiącach
5. po pół roku
6. inne ?
Odpowiedz anonimowo
28

Odpowiedzi

1. od razu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
annan
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina
dziecina
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalencia
magdalencia

2. po tygodniu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita
bonita
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
poducha
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa
maartuchaa
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
mysza88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
takata84
takata84
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalasia
kalasia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa
anetkaa
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paul0linka2aa
paul0linka2aa
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
beti2506
beti2506

3. po miesiącu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa
grejfrutowa
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzik882
andzik882
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sarcia08
sarcia08
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb
martatb
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
aicik
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja
nowaja
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mumineka
mumineka

4. po trzech miesiącach

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka
tofinka

5. po pół roku

6. inne ?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sleepingsun
sleepingsun
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606
jk1606
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089
marcelka089
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kiki84
kiki84

Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 16.

(2013-10-08 10:08) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

bonita

Po pierwszym dziecku trwało to dłużej, teraz nie miałam czasu na rozwlekanie tego w czasie i wziełam się w garść, starszemu szkoła się zaczęła, nie ma, że boli.... ;)

(2013-10-08 10:09) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrauchanel

mrauchanel

facet nakarmiony ? a co on pies ze go trza karmic? ja po 2 godz od porodu juz szalalam na nogach a po przyjezdzie ze szpitala juz mowilam ze ide z malym na spacer i wogole facetem sie nie przejmowalam bo to dziecko jest najwazniejsze a dom ? w normie:)

(2013-10-08 10:15) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

martatb

ok miesiąca trwało takie całkowite ustabilizowanie się życia domowego. na początku za bardzo cierpiałam co cesarce, potem męczył mnie babyblues, potem była mama, a to na pewno nie ułatwiło mi oganiania wszystkiego samej.

córeczka bratowej ma rok, a ona nadal nie ma czasu ugotować obiadu i mój brat albo je w barach albo u mamy :/

(2013-10-08 10:16) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

bonita

No własnie, ja tez swojemu jedzonka nie podrzucam. Jest to jest, nie ma to nie ma, nie mam żadnego przymusu, nigdy mi tego nie wypomina ;)

(2013-10-08 10:16) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

poducha

mloda tylko jadla robila kupe i spala 3h, i znowu butla, kupa i 3h snu, bylo eldorado, dom lsni, ja ogarnieta, obiad zrobiony, czasem nawet ciasto, teraz dupa, prawdziwy hadcor zaczyna sie pozniej...

(2013-10-08 10:37) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

jk1606

Mieszkaliśmy z moimi rodzicami, więc moim obowiązkiem było tylko zajmowanie się małą i sobą. Mama wychodziła z założenia, że jak się przeprowadzę to będę wtedy harować :) Także po roku od porodu gdy się przeporwadziliśmy. Mała ma prawie 18 miesięcy i mogę przy niej zrobić wszystko i jeszcze mi w tym pomaga :)

(2013-10-08 10:39) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

koniczynka87

Mój jako noworodek nie spał w dzień w ogóle :) Byłam z nim nawet u neurologa :P Dlatego ogarnęłam się baaaaardzo późno :)

(2013-10-08 10:52) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mumineka

mumineka

Tak w prawdzie to po tygodniu już byłam ogarnieta ale naprawdę w pełni sił to po miesiącu jak wygoiłam się całkiem. Mąż od początku był uczony pomagać mi w obowiązkach gotowanie wzioł na siebie. Sprzątanie się nie tknie ale małego mi na spacer zabierze i pranie chociaż w części zrobi.

Podobne pytania