prawdziwe oscypki robi się z mleka niepasteryzowanego, które w ciąży jest zakazane ze względu na możliwość występowania listerii. Jednak są one wędzone, więc może proces wędzenia je zabija. Ja jednak oscypków sobie odmawiam, ale za to jem sery pleśniowe, mozzarellę i fetę, ale tylko te polskie i pakowane ( na opakowaniu w sklepie sprawdzam czy są z mleka pasteryzowanego)
2012-06-19 10:15
|
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
(2012-06-19 10:41)
zgłoś nadużycie
(2012-06-19 12:43)
zgłoś nadużycie
Podobno nie, ale raz na jakiś czas zjadłam pół małego ;)
(2012-06-19 14:30)
zgłoś nadużycie
,mmmmmmmmmmmmniam ja uwielbiam oscypki lecz u nas w sklepach sa tak nie dobre ze masakra nie ma to jak takie siweze mniam az slinka mi leci a juz oscypkow brak ahhahaah i teraz trzeba czekac prawie do konca wakacji az mi przywioza :D ale coraz to blizej niz dalej a wtedy to sie juz oobjem oscypkami :D