 
				
    
    
2011-02-22 10:50 
        |
         
        
        
    Drogie Mamy, czy wasze dzieciaczki również tak płaczą przy ubieraniu. U nas jest totalny dizaster. Rano wprawdzie jest to tylko marudzenie i popłakiwanie ale wieczorem to już ryk na cztery piętra. Czy macie jakieś sposoby? Ubieram małego najdelikatniej jak tylko mogę ale i to nic nie daje.
Macham do wszystkich bo właśnie do Was dołączyłam :)
            
        
Odpowiedzi
 
				
    
    
 
				
    
    
Też do Ciebie macham :)
 
				
    
    
Ja mam to samo co ty:)i chyba tak juz jest ze dzieci po prostu nie lubia sie ubierac i tyle:)co my mozemy na to poradzic:)Na moja czasami działa jak jej tatus przyjdzie i ja zagaduje albo robi smieszne minki a ona sie zaczyna smiac i zapomina ze ja ubieram to wtedy pomaga:)Pozdrawiam;**
 
				
    
    
 
				
    
    
Rano i wieczorem podczas przebierania ma skrzywioną minę ale mówię do niego z uśmiechem, zagaduję i obywa się bez marudzenia.
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
 
            

 
             
             
             
             
             
             
             
             
            

 
            