(2013-05-19 13:05)
zgłoś nadużycie
2013-05-19 13:03 (edytowano 2013-05-19 13:17)
|
Pies lizał Twoje dziecko po buzi?
Moja teściowa ma psa yorka.. Ja liże po gębie non stop i ostatnio Mój M. jej mowi , że nie będzie chciał zeby on lizal Nasze dziecko po buzce bo na jego kłakach od ryja wszystko sie zatrzymuje a on wącha kupy , dupy innym psom, lize se jaja. A ona na to , ze jak nie bedziemy widziec to i tak bedzie małego lizac bo ona mu pozwoli. I jak tu sie nie wkurzyć?!
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 14.
(2013-05-19 13:05)
zgłoś nadużycie
nie al enie bede robiła tragedii jak podejdzi ei ją liznie, bo znam takich rodziców co wówczas wszczynaja taki alarm że śmiac się chce
(2013-05-19 13:09)
zgłoś nadużycie
No tak jak będzie samo biegało i sie z nim bawilo i go pare razy liznie to spoko. a nie ze malutkie dziecko specjalnie bedzie przystawiala i mowila liz. Bo widze jak robi z dzieckiem od cioci jak nie widzi.
(2013-05-19 13:11)
zgłoś nadużycie
kukurydziana88
(2013-05-19 13:14)
zgłoś nadużycie
Piesek to jej synuś i przecież on tez czasem będzie chcial malego pocalowac ;) hehe
(2013-05-19 13:38)
zgłoś nadużycie
Czasem sie zdarzy że moja sunia liźnie mi córę po buzi, ale rzadko. Ale nie pozwoliłabym nigdy żeby podstawić dziecko specjalnie do lizania przez psa... :P masakra :P
(2013-05-19 13:39)
zgłoś nadużycie
Nie pozwolołabym lizać dziecka ani psu ani teściowej!
(2013-05-19 13:39)
zgłoś nadużycie
Ja nie pozwalam wgl swojemu psu dotykać pyskiem małej. jak widze jak sobie broche wylizuje a później przyłazi i się z tym ryłem pcha to mnie obrzydzenie bierze
(2013-05-19 13:44)
zgłoś nadużycie
Nie ale czasem się zdaży
(2013-05-19 14:25)
zgłoś nadużycie
czasem psu się zdarzy niespodziewanie liznąć no ale podstawiać to już nie bo ja do swoich psów nie nadstawiam buzi żeby mnie lizały to mojego dziecka też nie bedą
