no to faktycznie lepsze niż bieganie po schodach :D
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 20 z 22.
U mnie wszystko przyspieszyło czeste kochanie sie, a ostatecznie urodziłam po kilku godzinach od wypicia "koktajlu położnych", czyli olej rycynowy z sokiem :) Piłam go z zelacania swojej połoznej ;)
myłam podloge na kolanach i kafelki w łazience, urodziłam na drugi dzien przed terminem
ja tez probowalam wszystkiego nawet w szpitalu probowali kroplowki zele do szyjki masaze i nic :D maly wyszedl w 43tc :D
o jeeej nie strasz :P 43 to długo...
Nie probowałm specjalnie robić nic. Cała ciaże była bardzo aktywna i robiłam wszystko.W 39 tyg z rana wizeło nas na mały seksik i samo sie przyśpieszyło. Kochaliśmy sie normalnie i miałam iśc do miasta, juz się uszykowałam i odeszły wtedy odesżły mi wody. Podobno to najlepszy sposob, u nas nie planowany ale zadziałał :)
wszystkiego próbowałam aż pomógł seks :)
zapamiętam