ostatnio oglądałam program na problemy zawadzka i właśnie była pani doktor u 2tyg blizniaków i mówiła żeby nie uzywac pudrów bo to najgorsze co może być bo to jest tylko skupisko bakterii...więc ja napoewno nie bede uzywala
ostatnio oglądałam program na problemy zawadzka i właśnie była pani doktor u 2tyg blizniaków i mówiła żeby nie uzywac pudrów bo to najgorsze co może być bo to jest tylko skupisko bakterii...więc ja napoewno nie bede uzywala
Generalnie nigdy nie uzywałam pudru podczas przewijania Synka.w przypadku odparzeń bepathen,zawsze pomagał.a na codzień po prostu zwykłej mąki ziemniaczanej,w bardzo małej ilości.tanie i na długo starcza:)
Lekarze czesto odradzaja uzywanie pudru, bo sie roluje, i powoduje obtarcia.
jak rodziłam Synka w paczce dla każdej Mamy ,był dany Linomag.ogólnie starałam się używać jak najmniej preparatów na odparzenia,Nivea,Sudocrem,Linomag,Bepathen.wolałam zostawić w przypadku ,gdy będzie więkasza potrzeba.nie chciałam,żeby skóra sie "przyzwyczaiła".a mąka była ,w bardzo małej ilości zapobiegawczo.Tak samo robiłam kąpiel w krochmalu gdzy pojawiały się jakieś krostki na skórze:)
U nas tylko i wyłącznie sudocrem/!rewelacja,jak do tej pory zero odparzen,nic.Polecam:)
mam tez NIVEA na odparzenia i SUDOCREM :) czyli puder nie. OK dzieki :)
U mnie żaden puder się nie sprawdził, poza tym to co ja brałam za odparzenia to było uczulenie a pudry mi to jeszcze bardziej podrażniały.
W przypadku mojego królewicza tylko maść robiona na receptę i tyle.
Mam pełno pozaczynanych kremów, pudrów, oliwek - wszystko do wyrzucenia przez tą delikatniusią pupę. Ehh.. :/
wystarczy mąka ziemniaczana ;)
u mnie w rodzinie wszystkie kobity dzieciom smarowaly pupencje sudocremem chwala sobie wiec i ja zapewne bede go stosowac:)
U nas puder altek od narodzin spisuje sie rewelacyjnie, ale nie mieszalabym go z niczym bo to przeciez bez sensu.