roznie...ale zazwyczaj marudzi
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
Jak byl mniejszy plakal,teraz sie wyrywa.
moja mała przy gruszce płakała, teraz sie śmieje jak zaczynam " operacje " ;D
Jak miał duzy katar i ciężko było ściągnąć to płakał. Jak mu tylko oczyszczam nosek jak zwykle, to grzecznie leży i nawet nie marudzi.
Ja kupiłam to co sie podłącza do odkurzacza.... frida sie przy tym chowa...
Polecam... Kosztuje 50zł ,ale naprawde 100 razy bardziej polecam od frity :)
jedyna czynność przy której płacze:/ wyciagam z szuflady pudełeczko.. juz jest niespokojny jak wkladam wężyk sobie do buzi to juz wrzask.. nawet noska nie zdąże dotknać :/
ewusia20: może wrzuciłabyś jakiś link? chętnie bym zobaczyła jak to wygląda i jak działa:)
Ja kupiłam to co sie podłącza do odkurzacza.... frida sie przy tym chowa...
Polecam... Kosztuje 50zł ,ale naprawde 100 razy bardziej polecam od frity :)
nic nie mowie bo pierwsze slysze o czyms takim ale przerazajaco brzmi,
akjam raja ;D okropnie to brzmi, jak by dziecku do nosa odkurzacz pchac i tak wlaczyc
akjam raja ;D okropnie to brzmi, jak by dziecku do nosa odkurzacz pchac i tak wlaczyc