dziewczyny... ja to niedługo oszaleje!! takie rozstepy mi sie porobily!!:/ wieeem ze poruszany był ten wątek nie raz.. i czytałam je. tylko mi nic nie pomaga! wsmarowywuje balsamy. uzywam oliwki. i smaruje rozstepy Fissanem. i co??? no własnie!! zero jakiej kolwiek poprawy! wrecz przeciwnie!:( mam wielgachne krechy na udach, pośladkach, piersiach i brzuchu:/ ja nie wiem co mam z tym juz robic:/
Odpowiedzi
hej. Zgadzam sie z odpowiedzia EWELKI nic na to nie poskutkuje ja mam ten sam problem co ty ale ja juz jestem 3 mieszki po porodzie i tak samo jak ty mam rozstepy tylko na brzuchu malutkie a reszta ciala w zebre;[ ale juz zaczynaja powolutku bladnąć powiem tak moja szwagierka miala to samo co ja na piersiach pelno czerwonych rozstepow w ciazy jest juz 9miechow po porodzie a na cyckach ani sladu rozstepow zeby co kolwiem zobaczyc z tego trzeba sie przyjzec z 1 cm wtedy cos tam widac minimalnie tak nmnie to ucieszylo jak zobaczylam bo se pomyslalam ze mi tez za te 6miesiecy tak swietnie zbledną . Teraz do puki jestes w cizy niCCCC nie zaradzisz temu okropienstwu;[