Sorki ze tu ale szlak mnie dzistrafil. Powiedzcie mi czy wiecie gdzie zlozyc skarge na lekarza. Wrocilam przed chwila z wizyty niestety nie u swojego. Najpierw lekarka nie xhciala mnie wg przyjac jak powiedzialam źe chce to na pismie ze mnie nie przyjmie to zmienila zdanie. Bez badania ginekologicznego usg ktg cisnienia wywiadu jakiego kolwiek itp tylko po spojrzeniu na mnie i na karte ciazy mowi mi ze moze jedynie wystawic mi skierowanie do szpitala. Toz to jakas paranoja. Po zagrozeniu izba lekarska zrobila mi usg ktore trwalo moze z 2 minuty stwierdzila ze jest ok i mam pozostac w kontakcie ze szoitalem. Nawet nie spojrzala na moja cytologie (jezeli ktos nie wie to wykryli paciorkowce). A na koniec jej teks ona odpowiedzialnosci za ta ciaze i tak nie bierze. Gdzie moge to zglosic?
2017-10-04 10:28
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!