Rika -odnośnie komentarza -skrócona szyjka - to nie jest tak! przeciez pomyłka z terminem może być w dwie strony- tylko w tą drugą może oznaczać gorzej dla dzidziusia. Z tego co się dowiedziałam ostatnio na wizycie to do 40-41 dziecko -sie jeszcze rozwija i przymjue się że ma wszystko co mu potrzeba ale po 41 tyg. w łożysku zachodza już takie zmiany, które moga być bardzo niekorzystne dla dziecka. dlatego mój lekarz dłuższe czekanie nazwał głupotą...(a inny lekarz, który ogladał w przychodni moje Ktg to powiedział że najbezpieczniej zgłosić się do szpitala max.2-3 dni po terminie) A przecież jak pójdzie się nawet do tego szpitala 1tydz. po terminie to nie od razu się urodzi i tu też jeszcze chwilę może się zejść...
Zyczę Ci obyś Ty nie musiała się martwić tym że maluch nie chce wychodzić i zastanawiać czy czasem już nie jest mu tam tak dobrze !