I tak i nie - ja jestem w 27 tc i w nocy budzę się leżąc w połowie na brzuchu, trudno to nazwać leżeniem na boku - budzę się bo jest mi niewygodnie i tyle. Pewnie sama się przestawie na spanie całkiem na boku z uwagi na ten brak wygodny ale widzę nic strasznego w spaniu na brzuchu - dziecko jest wystarczająco chronione z każdej strony.
Co by się nie narazić na lincz, pytanie zadane pod wpływem znajomej ciężarówki , która ma w dupie tego typu zalecenia lekarza ;)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 14 z 14.
na brzuchu spałam zawsze, ale jak tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży to tylko na boku nie zawsze na lewym czasami na prawym. ciężko mi bylo się przestawic bo od zawsze spałam na brzuchu ale dla dobra dziecka zrobię wszystko :)
zdarzalo mi sie w nocy nieswiadomie przekrecic na brzuch bardzo mnie to martwilo ale z Mala jest wszystko ok, nie zgniotlam jej ;) Dzieki Bogu teraz mam juz tak okazaly brzuch ze nawet gdybym chciala nie poloze sie na brzuchu :)
na początku spałam na brzuchu, bo inaczej nie umiałam zasnąć. jak brzuch urósł to spałam na boku z nogą przerzuconą przez Marka :) haha