pierwsze slysze, nikt mi nic nie mowil zebym nie szla spac, ale z wrazenia i tak bym nie zasnela szybko ;P
Po tym jak urodziłam pierwsze dziecko sn nie pozwolono mi spać 2h. I zastanawia mnie dlaczego tak? Od mojej siostry słyszałam, że podobno można umrzeć jak się zaśnie, ale nie chce mi się w to wierzyć...
Wam też nie pozwolili spać jakiś czas po porodzie? Może któraś z was wie dlaczego tak jest... bo jestem bardzo ciekawa... :)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.
tylko jesli mialo sie ciezki porod z krwotokiem , tez mi nie pozwolili spac po porodzie .
A ja miałam poród łatwy, szybki, bez krwotoków... więc czemu zabronili mi spać :)
to nei wiem czemu :) ja mialam krwotok wiec pewnie temu ... ;)
Ja nie miałam krwotoku ale też nie kazali spać, ale chyba nie aż tak długo jak tobie, ale przez ten czas lezałam na porodówce.
Też leżałam ten czas na porodówce, a jak minęły te 2h to zawieźli mnie na sale :)
Ja zaraz po porodzie dziecka nie miałam przy sobie, dostałam je dopiero na następny dzień rano, więc nie miałam się kim opiekować ;p
Mi tylko nie pozwalały wstawać przez 10 godz! A to dlatego że podczas porodu podali mi taki lek przeciwbólowy a raczej otumaniający po którm tak czy siak nie mogłam autetycznie się ruszyć,tzn wydaję mi się że to przez to kazały mi leżeć,bo raczej krwotoku jakiegoś tam nie dostałam.
U nas pierwsze 2 godziny po porodzie po prostu się lezy z dzieckiem przy piersi, w moim przypadku ja, mąż i córcia :) A potem na salę poporodową, ale z emocji i tak nie mogłam zasnąc, a byłam na tej sali po 2:00 w nocy, a już o 7:00 śniadanie i harmider, więc ze snem było ciężko... Nikt mi nie zabranial spac, ale nie mogłabym zasnąc z dzieckiem przy piersi :P
Mnie wręcz zostawili samą na dwie godziny, żebym odpoczęła i się przespała