I nie mówię tu o flaszce! ;) Nam niestety kolejne Walentynki wypadają na okres, kiedy A. jest w jakiejś delegacji. ;/ I właśnie sobie uświadomiłam, że jeszcze nigdy nie spędziliśmy ich razem. :P
My nie będziemy się widzieć w walentynki ale mężuś napewno zadzwoni a jak wróci będziemy mieć własne indywidualne walentynki innego dnia:) z resztą u nas nie trzeba święta, żeby celebrować to, że się kochamy ...
pierwszy raz od 5 lat znów spędzimy ten dzień razem, choć będzie dopiero koło 20, bo przyjedzie z zagranicy:) akurat mała będzie spać :)
mąż jest w pracy 14
Przynajmniej nic o tym nie wiem :)
Mój A. też w delegacji, będę świętować z córką ;)
