Ta nasza PL mnie rozwala jeszcze bardziej
oni sami skłaniają ludzi,aby ich oszukiwać,omijać kruczki.
a więc:jak E. uzna małego to nie jestem samotną matką i nie przysługuje mi zasiłeg z tego tyt.(170ZŁ) który dodaje sie do rodzinnego.
Tak samo z becikowym,zamiast 3tyś dostałabym tylko tysiąc.Ponieważ on nie ma rozliczenia skarbowego,a bez tego ani rusz!!
Więc sama pójde do USC wpisze ojciec nie znany,poskładam papiery o becikowe(3 tyś to dla mnie dużo),o rodzinne,a później przy sparwie o alimenty złoże o uznanie i tyle.Oni sami "zmuszają" ludzi,żeby omijali kruczki i kombinowali.
Masakra...dla mnie te 2tyś,których bym nie dostała to bardzo dużo.
zwłaszcza,że ja od ojca małego nie mam ani złotówki i NA PRAWDĘ BĘDĘ GO SAMA WYCHOWYWAŁA i sama dawała kasę na wszystko.On miał tylko uznac od cała sprawa.
Odpowiedzi
Że tylko matka ponosi konsekwencje tego co jest później,że same musimy radzić sobie z trudem codziennym.
MNIE TRZYMA NA DUCHU TYLKO TO,ZE KIEDY URODZI SIĘ MAŁY TO MNIE PIERWSZĄ NAZWIE MAMĄ,BĘDZIE WIEDZIAŁ,ŻE GO KOCHAM I CHCE DLA NIEGO JAK NAJLEPIEJ..wiem też,że kiedyś ojciec bedzie załował ,ze nie uczestniczył przy dorastaniu małego...I ZROBIĘ WSZYSTKO ŻEBY MOJEMU SYNOWI NIE BARKOWAŁO NIC POMIMO,ŻE NIE JEST ŁATWO MI...
Mnie nie chodzi zeby mi dali od tak,za darmo bo taki mam kaprys,wkurza mnie tylko to,że ja jestem sama/sama będę wychowywała małego i czemu to matka ma ponośić konsekwencje tylko za to,że facet okazał się taki,a nie inny i Ona musi sama kombinować??Mnie chodzi o KAŻDĄ KOBIETĘ...
Akurat Majka jest w takiej sytuacji, że zasługuje na te 3 tysiące.
A tak w ogóle już trochę za późno na takie pouczanie... Wiele rzeczy by się inaczej zrobiło, żeby się wtedy wiedziało o różnych wyjściach.
Że tylko matka ponosi konsekwencje tego co jest później,że same musimy radzić sobie z trudem codziennym.
MNIE TRZYMA NA DUCHU TYLKO TO,ZE KIEDY URODZI SIĘ MAŁY TO MNIE PIERWSZĄ NAZWIE MAMĄ,BĘDZIE WIEDZIAŁ,ŻE GO KOCHAM I CHCE DLA NIEGO JAK NAJLEPIEJ..wiem też,że kiedyś ojciec bedzie załował ,ze nie uczestniczył przy dorastaniu małego...I ZROBIĘ WSZYSTKO ŻEBY MOJEMU SYNOWI NIE BARKOWAŁO NIC POMIMO,ŻE NIE JEST ŁATWO MI...
takze ja w pelni popieram twoja decyzje:)
Mnie nie chodzi zeby mi dali od tak,za darmo bo taki mam kaprys,wkurza mnie tylko to,że ja jestem sama/sama będę wychowywała małego i czemu to matka ma ponośić konsekwencje tylko za to,że facet okazał się taki,a nie inny i Ona musi sama kombinować??Mnie chodzi o KAŻDĄ KOBIETĘ...
Akurat Majka jest w takiej sytuacji, że zasługuje na te 3 tysiące.
A tak w ogóle już trochę za późno na takie pouczanie... Wiele rzeczy by się inaczej zrobiło, żeby się wtedy wiedziało o różnych wyjściach.
m1988 jak mozesz to wal tyle walkow ile sie da, nasz kraj nie daje szansy dla matek samotnych. Najgorsze jest to ze najwieksze lesery ktorym nie chce sie nawet do pracy ruszyc bo wysiaduja caly dzien przed tv a ich starsze dzieci wychowuja mlodsze potrafia wyciagnac z mopsu nawet 2000zl. To jest normlne?? to jest po prostu chore!
Mnie nie chodzi zeby mi dali od tak,za darmo bo taki mam kaprys,wkurza mnie tylko to,że ja jestem sama/sama będę wychowywała małego i czemu to matka ma ponośić konsekwencje tylko za to,że facet okazał się taki,a nie inny i Ona musi sama kombinować??Mnie chodzi o KAŻDĄ KOBIETĘ...
Akurat Majka jest w takiej sytuacji, że zasługuje na te 3 tysiące.
A tak w ogóle już trochę za późno na takie pouczanie... Wiele rzeczy by się inaczej zrobiło, żeby się wtedy wiedziało o różnych wyjściach.