hehehe miałam tak do kilku dni po porodzie, cięzko mi było spokojnie zasnąć, bo wstawałam co chwila i patrzyłam czy Zuzia rusza klatką piersiową, czy oddycha ;) Teraz już nie, wiem, że śpi sobie spokojnie, bezpiecznie w łóżeczku, a jak się obudzi to na pewno głośno o tym zakomunikuje :)
że patrzycie czy oddycha Wasze dziecko jak śpi? Jak "za długo" śpi to tylko patrzę czy się rusza i czy oddycha.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
Teraz juz jest duzo lepiej pod tym względem, ale przez pierwsze 3 tygodnie myslałam ze mnie w kaftanie wywioza jak tak dalej pojdzie;)
teraz juz nie, ale gdy pierwszy raz przespala mi cala noc to wstawalam co chwile i zagladalam co jej jest heh
Miałam tak przy jednym i drugim. Teraz tylko nasłuchuję ;-)
sama z siebie sie zmieje potem ;) bo jak malo spi to sie martwie, jak za dlugo spi to tez sie martwie i lece sprawdzic czy zyje ;)
Ja tak miałam po tym jak naczytałam się o śmierci łóżeczkowej. Potrafiłam pół nocy nie spać tylko słuchać jak oddycha... ale po jakimś czasie trochę przeszło ;p
Na początku zdecydowanie tak