ja robiłam już 2 razy dla pewności lepiej zrobić nigdy nic nie wiadomo.
Czy robicie badanie na toksoplazmoze jeśli nie macie wogóle kontaktu z kotami? Mi lekarz powiedział że nieobowiązkowo...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 16.
Mój lekarz mi nie robił...
Nie tylko przez kontakt z kotem się można zarazić
To ze nie masz kontaktu z kotami wcale nie musi oznaczac ze nie przebylas tej choroby albo ze nie mozesz sie nią zarazić. Wbrew błędnym przekonaniom co niektóych - nie tylko koty przenosza toksoplazmoze. Zarazić się można również - drogą pokarmową (zjedzenie zakażonego surowego albo niedogotowanego mięsa, w którym znajdują się cysty (80% przypadków toksoplazmozy u człowieka). Cysty mogą się również znajdować w wodzie, ziemi, jarzynach. Jak lekarz nie dał Ci skierowania to zrób sobie badanie po prostu prywatnie. Uważam ze na to akurat nie ma co żałować bo ewentualne skutki choroby dla rozwijajacego sie płodu mogą być fatalne.
a ja się cieszę,że robiłam to badanie, bo okazało sie,że tą chorobę przechodziłam, a nawet o tym nie wiedziałam i jestem uodporniona :D
Za wszystkie badania płace bo chodze prywatnie, no w sumie zdziwilam się bo mój lekarz taki niby popularny i dobry a jak mu powiedzialam że nie mam kontaktu z kotami to mowil że nieobowiązkowo. Po wypłacie wybiore się na wszystkie badania...
no nie wiem, czy nieobowiązkowe... większość szpitali jak przyjeżdżasz do porodu wymaga m.in.: wyniku WR, toxo i bieżącej morfologii, no i oczywiście oryginał wyniku gr.krwii. Także ja bym zrobiła nawet dla swojego wewnętrznego spokoju...
nie mam kontaktu z kotami (mam nawet na nie uczulenie:>) a mimo to lekarz zlecił badanie :)
Robiłam 2 razy... najlepiej jakbys miała tę chorobę za sobą, bo jak będąc w ciąży sie zarazisz, to nie bedzie za fajnie dla dzidziusia ;//
Nie mialam ale zrobię, miałam kota 2 lata temu i ciąży nie donosiłam,nie wiadomo dlaczego,kota oddaliśmy i zaszłam w ciąże.A powiedzcie jest wynik pozytywny i co dalej? Jak wygląda leczenie?