Dziewczyny... :( ja nie wiem jak to możliwe ale zasypało nas śniegiem :( a wczoraj widziałam na własne oczy faceta w krótkich spodenkach... dramat, od razu mi sie wszystkiego odechciało...
Hanan ta Twoja wycieczka do szpitala dała mi sporo do myślenia bo w maju jedziemy z teściami nad morze, a oni mają banię na punkcie zwiedzania, tak więc z nimi byczenie się na plaży odpada. W dodatku żona mojego teścia przeszła całą ciążę bez żadnych dolegliwości i pamiętam że miała więcej siły na zwiedzanie Sopotu niż my wszyscy razem wzięci. A ja?? Ja wyjdę na zakupy do marketu (samochodem) i potem muszę to odespać.. ;) Podejrzewam że nie będę miała siły na wycieczki, zwłaszcza że teraz wiem jak to się może skończyć.