Hmm ja kupuje większość co jest na różnych listach w internecie czy cos... I co usłysze. A co się przyda a co nie zobaczymy. :)
Czy macie już większość rzeczy kupione dla dziecka???
Jakie przedmioty uważacie ze są zbędne przy dziecku ?:P
a jakie na pewno się przydadzą ?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 12.
hm... Ja mam tylko puder, leżaczek-bujaczek, mate i troche ciuszków... Bo nie mamy czasu jechać na zakupy... Ale do końca miesiąca mam zamiar zakupić resztę ;D
kupuję tylko rzeczy i ciuszki niezbedne.. kosmetyki już troszeczke inna sprawa bo kilka trzeba mieć.
łapki niedrapki zupełnie zbędne
Kupilam na razie kombinezon na zime, bluze, pajac z pluszu, przywieszke do smoka i wozek :)) Mam duzo ciuszkow po starszym synku, takze dokupie cos ewentualnie... A kosmetyki i pieluchy kupie na koniec ciazy :-))
marjah a u mnie łapek były trzy pary-bo normalnie mały podrapany cały.
zrób sobie zapas linomagu i wkładek do cyckonosza-bo to idzie jak świeże bułeczki:) (przynajmniej u mnie :) )
Ja kompletowałam wyprawkę po trochu od połowy ciąży a i tak po porodzie okazało się, że nie wszystko się przydało albo że czegoś jest za mało - to normalne i zawsze znajdzie się coś co będzie trzeba dokupić. Nie skompletujesz wyprawki idealnej;)
Dla mnie kompletnie nieprzydatne okazały się: łapki niedrapki, rożek, smoczek (ale może lepiej mieć chociaż jednego w zapasie w razie w). Nie kupiłam i spokonie obyłam się bez gadżetów typu elektroniczna niania. Nie warto na początku kupować też rzeczy takich jak laktator i butelki, bo nie wiesz czy w ogóle je użyjesz, zwłaszcza te o pojemności 125ml, a skoro nie wiesz czy użyjesz butelek tym bardziej nie ma co od razu kupować sterylizatora i podgrzewacza (co nawet przy karmieniu butelką uważam za gadżet pomocny aczkolwiek nie niezbędny). Chyba że świadomie wybierasz od początku karmienie mm - to już inna sprawa. Leżaczka bujaczka też nie kupiliśmy i nawet nie odczułam jego braku. Zabawki zaczynają interesować dziecko około 3 miesiąca więc wcześniej wcale nie musisz ich mieć.
Za to mieliśmy za mało pieluch tetrowych i ubranek w małym rozmiarze (posłuchałam mam, że nie warto) - jednak bardzo się przydała większa ilość bo mały jak nie ulał to zrobił meeeeega kupę i co rusz musiałam przebierać.
ooo bhczarna ma rację wkładki obowiązkowo!
Na pewno zbędne są podgrzewacze i sterylizatory. Oczywiści ułatwiają życie mamom, ale nie są konieczne. Osobiście nie mam jeszcze termometru, parę rzeczy do siebie do szpitala, niektórych rzeczy do kąpieli, kosmetyków, bo nie chcę kupowac na zapas...