minimum 3000 tys
Odpowiedzi
1. poniżej 1000 zł już by mnie zadowoliło |
2. 1100-1300 |
3. 1400-1500 |
4. 1600-1800 |
5. 1900-2000 |
6. 2000-2500 |
7. powyżej 2500 |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
2000 zł to takie minimum... Pod warunkiem, że mąż by pracował ;)
nie chciałabym być kurą domową, suedzieć cały dzien w domu z dziećmi. dla mnie praca jest jak powietrze. Już teraz mnie nosi nie wiem co ze sobą zrobić w domu a to dopiero rok....chyba w depresje bym wpadła.
Nie jestem szczególnie wymagająca-teraz nikt mi nic nie płaci a siedzę w domu z 4 dzieci i też żyję. Jeśli dostawałabym za to 2000zł to byłby dla mnie szczyt szczęscia:)
2500zl i do tego wypłata męża i gitara nie ma żle.
Nie rozumię dlaczego państwo miało by to robić?Ja pracuję i z moich podatków ma iść na to żeby ktoś sobie siedział tyle lat w domu?Po za tym nie wyobrażam sobie osobiście tak siedzieć.Ja potrzebuje się rozwijać, wyjścia do ludzi,zwariowałabym tyle w domu.
nie rozumięsz? a moim zdnaiem przy nizu demograficznym i perspektywie zmniejszenia ludności w Polsce o prawie połowę w niedlaekim czasie to jedyny pomysł który mógłby realnie pomóc w zapaści tego kraju. pomyśl kto będzie płacił na skzolnictwo,ochrone zdrowia,emerytury jesli ludzie nie beda się rodzić a nie będą jesli nic się nie zmieni
Ale ja nie twierdzę,że państwo nie ma nic robić w tym kierunku,ja tylko jestem przeciwnikiem dawania pieniędzy "w ręke"bo w większości przypadków pieniądze pójdą na coś zupełnie innego, nie mówiąc już o tym,że więcej było by dzieci w rodzinach dysfunkcyjnych.Już w poprzednim pytaniu podałam przykłady działania.