I jak cos daje co nie pasuje to płacz ze az sie zanosi;/

Mam problem z 19m.synkiem..
Wypracował sobie bardzo ubogą dietę;(
Je:
-mleko
-jogurty
-parowki
-chlebek z maslem
-dania ze sloiczkow
-raz na ruski rok moja zupe ew.mielonego
-platki na mleku
-DANIE DNIA FRYTKI
-chetnie podgryzie pizze od nas;/
-kisiel
-owoce/raczej wszystkie/
-pomidorv ogorek
-rzadko nalesnik z dzemem
-WSZYSTKO CO SLODKIE
A jeszcze niedawno jadl wszystko omlety,obiady ktore ugotowalam,wedlinke,twarozek itp itd.
Najbardziej niepokoi mnie to,ze obiad odchodzi w niepamiec,chyba ze sloik albo frytki! MAAAASSSSAAAKKKRA! Mam ustepowac i faszerowac duze juz dziecko słoiczkami albo frytkami?;(