Chciałabym jakieś oldskulowe auto. ;) Na pewno nie bryczką. ;)
Odpowiedzi
1. Stary |
2. Nowy |
3. inna odp |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 16.
Czarnym jaguarem
Mysle ze do czasu naszego koscielnego kupimy sobie nowszy model tego co mamy i nim pojedziemy , ja mam slabosc do naszej hondy accord i moge zmienic tylko na lepszy i czarny (bo mamy srebrny) i nim do slubu :D
nie jara mnie wypozyczanie wypasionych bryk za gruba kase na pare godzin.
osobiscie do cywilnego pojechalismy moim malutkim seatem arosa, byl czarny z bialmym dachem, doczepilam biale balony i heja.
a do koscielnego marze zeby pojechac na rowerze :)
białą limuzyną - rolce royce phantom
Jechałam granatowym Renault Megane ale nie był to szczyt marzeń. Bardzo chciałam pojechać bryczką, ale mój A. chyba by w takim wypadku wolał autobusem podjechac do kościoła niż siedziec ze mna w bryczce:((
Miało 4 koła i było czarne... w zestawie z białymi margarytkami strzępiastymi .. buuu .. porażka
Dodam, ze margarytki wg zamówienia nie miały być strzępiaste tylko takie zwykłe...