moje mdłosci trwały przez pierwsze trzy miesiace i miałam serdecznie dosc. To zabrzmi troche absurdalnie ale pragnełam by w koncu to nastało i wszystko zwymiotowac...moze poczułam bym ulge,choc na chwilke.....a tu cały dzien nieprzyjemne wiercenie w brzuchu i ten dziwny posmak w ustach....najgorzej było po jedzieniu-wtedy sie wszystko nasilalo..
ale teraz...luz-blus...nareszcie kobieta ciezarna moze cieszyc sie z powiekszajacego sie brzucha.....