kazda kobieta porod przechodzi inaczej.i nie mozna nastawiac sie ze bedzie tragicznie.pierwsza ciaza strach przewaza a pozniej to jak z gorki..haha..wiec glowa do gory nie mysl tyle o porodzie ciesz sie z ciazy..bo pozniej jeszcze zatesknisz za tym oczekiwaniem i luzem jaki masz teraz..dziecko wyciaga wszystko z Ciebie..uwierz mi..pozdro i dbaj o siebie
Odpowiedzi
kazda kobieta porod przechodzi inaczej.i nie mozna nastawiac sie ze bedzie tragicznie.pierwsza ciaza strach przewaza a pozniej to jak z gorki..haha..wiec glowa do gory nie mysl tyle o porodzie ciesz sie z ciazy..bo pozniej jeszcze zatesknisz za tym oczekiwaniem i luzem jaki masz teraz..dziecko wyciaga wszystko z Ciebie..uwierz mi..pozdro i dbaj o siebie
Z zazdrością czytam o dziewczynach które miały szybkie porody.
Jaki będzie Twój, dowiesz się dopiero gdy się zacznie ;)
ale gdy dali mi już Ewcie na brzuch zapomniałam o wszystkim....
Nie chcę Cię straszyć ale dla mnie był baaardzo bolesny...
ale gdy dali mi już Ewcie na brzuch zapomniałam o wszystkim....
Hehe, przypomniało mi się jak w jakimś wywiadzie, pani doktor zapytana o to do czego można porównać ból porodowy, odpowiedziała, że do amputacji kończyny bez znieczulenia ;D
ale gdy dali mi już Ewcie na brzuch zapomniałam o wszystkim....
dla mnie najgorsze były skurcze , nacięcie i zszywanie krocza...
Ja się najbardziej bałam zszywania, bo słyszałam że szyli rodzące obok kobiety, bez znieczulenia! Do dziś nie wiem jak tak można :OBtw. Znalazłam coś o bólu porodowym:)
http://dzieci.pl/page,3,pgid,12407096,title,Porod-10-zadziwiajacych-faktow,fototemat_ciaza.html
Może i pieprze głupoty ale przynajmniej ja tak miałam:-)
Nie będzie tak zle-nie bój się!!!!:-)
:D
nie ma czego się bać. ja tam wole iść rodzić niż wyrwać zeba
:D
to ja dam sobie wszystkie zęby wyrwać zamiast znowu stękać na porodówce ;))):D
moja odp : nie ma co koloryzować, bardzo bolesny i bardzo straszny...
nie jest tak zle...Tyle kobiet rodzi to i Ty dasz rade:-)