wiesz co jak dla mnie to nie wesele, teoretycznie jesli dostanie się kase na chrzciny to powinna być ona dla dziecka, a co dziecku z imprezy w restauracji?w takim razie po co robić taką "imprezę" skoro liczy się na zwrócenie kosztów? Lepiej zaprosić po kościele na kawe i ciacho i tyle, też będzie ok
Odpowiedzi
TAKNikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
wszyscy mieli rpzyejcia, taki zwyczja u nas, łyso byloby zaprosic do domu 30 osob...

ah no wiesz nie trzeba robić tak jak wszyscy ale każdego indywidualna sprawa, natomiast tak jak mówię chrzest to nie wesele.
oki, no taka mamy duza rodizne, smao rodzenstwo z rodzinami, rodizce z nowymi partnerami... i robi sie 30 osób :D

no ja rozumię jednak mi jakoś nie widzi sie proszenie o kase, też robiliśmy w lokalu, wiem, że to kosztuje. Zrobiliśmy tylko obiad i ciasto i tyle. Można zniwelować koszta. A zapraszałam tylko rodziców i chrzestnych. Możecie natomiast poprosić o jakieś rzeczy które i tak byście musieli kupić dla dziecka, zawsze to też oszczędność
super pomysł

no a wygląda już zupełnie inaczej bo w tym momencie to widać, że jest to dla dziecka:) Mąż jest chrzestnym swojej siostry córki , jej mąż jest chrzestnym naszego małego i my zawsze ze szwagierą 2konsultujemy się w sprawach prezentów

ja równiez miałam chrzest syna i corki na około 30 osob i robiłamw domu ze wzgledu na koszty . Druga sprawa to co dziecko dostnie powinno iść dla niego jak pisły wyżej dziewczyny a 3 sprawa po co zapraszać rodzeństwo z partnerami?? rozumiem małżeństwa lub z partnerami jeśli tworzą już rodzinę . miałam podobna sytuacje na weselu robiłam skromne a wszyscy chcieli z os towarzyszącymi nie zgodziłam sie i kto chciał zrozumiał i był a kto nie to już jego sprawa
nigdy nie prosiłabym rodziny o pieniadze zwłaszcza na chrzciny dziecka , skoro jest taki zwyczaj i robicie w restauracji to nie rozumiem po co? tak jak ww kolezanki napisały kawa ciacho i tyle bo na tyle cie np stać... a nie rzekomo" upominac sie " wierszykami o to zeby ktoś za zarcie płacił bo ty im zrobisz łaske ze zaprosisz ich do restauracji... dla mnie to smieszne , to imprezka dziecka a nie twoja takze jesli cie nie stac to poprostu nie rob i tyle bardziej osmieszysz sie jak wreczysz rodzinie zaproszenie a w nim prosba o kase dla dziecka uhhhh ...