 
				
    
    
2014-08-16 14:44 
        |
         
                    
        
        
    Moj synek każe na siebie czekać dlatego w poniedziałek mam się stawić na wywołanie no chyba ze zechce wyjść dziś lub jutro na co się nie zanosi :P pewnie stwierdził ze da nam jeszcze trochę pospać w nocy haha w czwartek gin powiedział ze główka jest już nisko ale rozwarcia nie ma wcale.... stad moje pytanie: Jak długo trwał u Was poród od momentu podania oksytocyny? chodzi mi od podania do wyjścia dziecka
TAGI
            
                                Brak tagów, bądź pierwsza!
                
                    
                                    
        Odpowiedzi
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
 
            

 
             
             
             
             
             
             
             
            

 
            