do osób, które w moich ankietach zaznaczyły "nie" veecky |
2011-07-28 10:11
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dlaczego "nie"?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

30

Odpowiedzi

(2011-07-28 10:43:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84
niskoplytkowosc ... wiec moge zapomniec ;P
(2011-07-28 10:46:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
beti20
Ja nie jestem w bazie dawców bo tak jak Daga , nie miałam okazji na to
(2011-07-28 10:49:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karaja
Ja może nie, że nie miałam okazji ale nigdy po prostu sie nad tym nie zastawiałam nie znam nikogo kto oddaje krew nikt mi nigdy nie zaproponował w ogóle styczności z takimi tematami nie miałam... no i panicznie boje sie igły:/
(2011-07-28 10:50:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25
wiem że to głupia odpowiedź- boję się igły. zwykłe pobranie krwi do analizy to dla mnie tydzień traumy. byłam raz z mężem on oddaje krew- ja prawie zemdlałam gdy jego kłuli.
(2011-07-28 10:50:39 - edytowano 2011-07-28 10:59:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
baassiiaa
ja jestem dawcą , teraz czekam na pobranie szpiku za niedługo ;)
(2011-07-28 10:51:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29
Ja może nie, że nie miałam okazji ale nigdy po prostu sie nad tym nie zastawiałam nie znam nikogo kto oddaje krew nikt mi nigdy nie zaproponował w ogóle styczności z takimi tematami nie miałam... no i panicznie boje sie igły:/
u mnie podobnie
(2011-07-28 10:51:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Kiedyś oddawałam dużo krwi jeszcze jak nie miałam dzieci teraz jest to nie realne bo zazwyczaj jak widzę autokar to zwyczajnie mam okres więc to mnie wyklucza.
Co do szpiku nigdy nie zagłębiałam się bardziej w tym temacie gdzie,co i jak -ale nie jestem na NIE.
Co do krwi,gdybyśmy mieli bardziej rozsądnych lekarzy na blokach operacyjnych,bardziej doświadczonych i poukładanych to tej krwi by tak dużo nie brakowało.Strasznie się marnuje,worki są wyrzucane bo tak trzeba,bo lekarz sobie zamówił za dużo krwi albo tak na wszelki wypadek bo po co zadzwonić do stacji czy laboratorium i się spytać czy taką grupę więcej posiadamy i domówić jak zabraknie ale NIE oni mają całkiem inny tok myślenia i dlatego jest taka nie oszczędność w krwi.
(2011-07-28 10:58:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
baassiiaa
jeśli chcecie zostac dawcą zarejestrujcie (moze być zagranica) za ok 2 tyg dostaniecie do domu formularz rejestr. z patyczkami do pobrania śliny -odsyłacie na ich koszt i po 3 m. możecie oddaćzpik jesli spełniacie warunki


https://www.dkms.pl/index.php?id=456&no_cache=1
(2011-07-28 11:00:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky
jeśli chcecie zostac dawcą zarejestrujcie (moze być zagranica) za ok 2 tyg dostaniecie do domu formularz rejestr. z patyczkami do pobrania śliny -odsyłacie na ich koszt i po 3 m. możecie oddaćzpik jesli spełniacie warunki


https://www.dkms.pl/index.php?id=456&no_cache=1
Ja czekałam 3 dni na patyczki :)

Podobne pytania