NO dobra przyznaję się
Komentarze: 21Widzę że nie dacie żyć :P zgadza się jestem znowu w ciąży :) cieszymy się z mężem bardzo pomimo że jest to dla nas wielki szok... nie żebyśmy... Czytaj dalej »
jak ja tego nie lubię... łatwiej jest mi wprost napisać przed zupełnie obcymi osobami (forum) o ciąży niż powiedzieć znajomym i rodzinie. a najgorsze - powiedzieć teściowej (kobieta którą widziałam 2x w życiu ponieważ mają z mężem słaby kontakt o głębokich porytych relacjach w które ja się nie zamierzam plątać no ale poinformować wypada) WIEM- zeskanuje zaświadczenie od lekarza i wrzuce na naszą klasę!!! ALBO NIE- lepiej, wyślę wszystkim mejlem bo mają wiedzieć znajomi a nie pół świata. szkoda że nie mam jeszcze usg... bo mogła bym poczekać, tylko że w moim małym TOWN wszyscy wszystko wiedzą cholera wie skąd... i zanim doczekam sie usg to już wszyscy będą wiedzieć i mieć pretęchy dlaczego "muszą dowiadywać się na mieście" Oo wczoraj spaliłam ostatniego papierosa.... mam jeszcze jednego ale ma leżeć... boziu daj siłę bo jak nie to mnie rodzina zlinczuje ukamieniuje i rzuci lwom na pożarcie...
Widzę że nie dacie żyć :P zgadza się jestem znowu w ciąży :) cieszymy się z mężem bardzo pomimo że jest to dla nas wielki szok... nie żebyśmy... Czytaj dalej »
No więc jesteśmy spowrotem na ziemi irlandzkiej. Święta w polsce spędziliśmy prawie spokojnie a chrzciny przebiegły prawie bez komplikacji... droga do polski zleciała... Czytaj dalej »
Już za niedługo będziemy w PL!! to będzie drugi pobyt Saruni w ojczyźnie. Babcia już nie może się doczekać i bardzo za nami wszystkimi tęskni, no i wujek... Czytaj dalej »
Jak fajnie że już rok minął a w naszym związku wiosna jak na początku.... 19 świętowaliśmy naszą pierwszą rocznicę. podsumowanie: mamy... Czytaj dalej »
troszke zaniedbałam bloga :( ale to głównie z niezależnych ode mnie przyczyn, wakacje w pl, przeprowadzka w irlandi i chwilowy brak neta... czasem lenistwo a czasem brak czasu... Czytaj dalej »
Witam moje drogie. Minęły już 2 miesiące od urodzenia Saruni, co mogę powiedzieć ;] mała chowa się zdrowo, jest grzeczna, przesypia noce (2-3 x wstaje tylko... Czytaj dalej »
Coby nie powiało smutem na blodżku nada zamieścić wesołą opowieść. Było to tak, Mamusia, czyli ja, jest zapaloną fotografką amatorką na... Czytaj dalej »
Wczoraj wieczorem. Bardzo długo szukaliśmy filmu "avatar" w dobrej jakości i z lektorem do zaakceptowania W końcu obejrzałam upragniony film ale chyba naładował mnie... Czytaj dalej »
Odpisuję w sprawie kocura, bo widzicie sprawa jest długa i skomplikowana. ten kot wprowadził koszmar do naszego życia zanim jeszcze zaczęliśmy planować dziecko. Totalny... Czytaj dalej »
|
i zadaj pierwsze pytanie!