URODZIŁAM!!!!
Komentarze: 913-go listopada wtorek o 22 siłami natury po półgodzinnym porodzie przyszedł na świat mój ukochany Skarb!!! Piotruś ważył 3400 g i mierzy 58 cm. Dostał 10... Czytaj dalej »
Nawet nie wiem kiedy to zleciało a Piotruś już skończył cztery miesiące. Cztery cudowne miesiące któtrych nie zamieniłabym na nic innego. Co z tego, że chodziłam niewyspana, zmęczona, z rozczochraną głową. Dla tych wszystkich chwil było warto. Dziecko to najpiękniejszy prezent dla każdej kobiety:)) Nie powiem na początku łatwo nie było. Ale daliśmy radę:)) W końcu musieliśmy.
Tego uśmiechu nie zamieniłabym za żadne skarby świata. Choć jesteśmy tylko w dwójkę jestem najszczęśliwszą mamą na świecie. Tatuś jak go nie chciał tak zdania nie zmienił. Nigdy nie pytał o niego, nigdy go nie widział. Nie chce mieć z nim nic wspólnego. Przestałam się już tym przejmować. Zerwałam z nim wszystkie kontakty. Szkoda moich nerwów. Radziłam sobie wcześniej to i później sobie porzadzę.
Buziaczki dla wszystkich cioć:*
Pozostałe wpisy
No i czekamy:))
Komentarze: 3Byłam dziś na wizycie kontrolnej po pobycie w szpitalu i po prostu już zgłupiałam. Nasi kochani lekarze czasem lubią nam niepotrzebnie dodawać zmartwień. Dwa tygodnie... Czytaj dalej »
Znowu strach:(
Komentarze: 3Chciałabym mieć synka już przy sobie. Nie bać sie już o niego. A jednocześnie każdy dzień dłużej w brzuszku to dla niego tak dobrze. Jutro znowu na... Czytaj dalej »
Przestraszona:(
Komentarze: 3Nie dawno wróciłam z IP na którą pojechałam bo przez ostatnie trzy dni bardzo słabo czułam ruchy synka. Zrobili mi KTG i wszystko wyszło idealnie. A... Czytaj dalej »
Mały spryciarz:))
Komentarze: 4Kurcze nie wiedziałam, że liczenie ruchów to takie małe wyzwanie:) Na karteczce co dała mi położna są wypisane trzy godziny: Pierwsza od 7-8 druga 12-13 i trzecia od... Czytaj dalej »
Coraz bliżej:))
Komentarze: 1Jak ten czas szybko leci. Już 30 tydzień jeszcze dziesięć i będę miała synka w ramionach. A pamiętam jakby to było wczoraj kiedy dowiedziałam się,... Czytaj dalej »
Patrząc z nadzieją w przyszłość...
Komentarze: 3Spotykamy kogoś w życiu i mamy nadzieję, że ta osoba zawsze będzie z nami. Że będzie naszym wsparciem, schronieniem, bezpiecznym portem do którego można... Czytaj dalej »
Natchnęło mnie:)) Może kiedyś synek to przeczyta:))
Komentarze: 6"...Pamiętam ten dzień dokładnie, to było 29 marca, tuż po 12. Usłyszałam od lekarza najpiekniejsza wiadomiość w życiu: gratuluje, będzie pani mamą.... Czytaj dalej »
Brak słów:(
Komentarze: 7Byłam dziś na spacerze z psem i nie powiem byłam gotowa przypierniczyć jednej dziewczynie. Normalnie wiele już widziałam ale takiego brak taktu chyba jeszcze nigdy.... Czytaj dalej »
