Nie maluję paznokci, nie moge mieć sztucznych ze względu na pracę.
Odpowiedzi
1. TAK-zawsze mam pomalowane |
2. CZASMI-od swieta maluje |
3. MAM TIPSY |
4. NIE-nie przywiazuje wagi |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
TRADZEDY!!! od zawsze;/ nie umiem nie potrafię i nie mam smykałki do malowania paznokci - miałam raz tipsy - na ślub, to co stało się z moimi paznokciami po tym zraziło mnie do tipsów na zawsze...moim marzeniem jest mieć piękne i zadbane paznokcie - ale zabijcie mnie NIE UMIEM! ;/
Tipsy odpadaja wogóle , chyba że na świeta , do pracy pozwolić sobie nie mogę bo pracuje w szpitalu, hmmmm a co do malowania to odkad urodziłam synka nie przywiazuje wagi do tego czy sa pomalowane czy nie poprostu nie mam czasu ... owsze zadbane i przypiłowane są ale nie maluje już lakierami tak jak kiedys.
Obcięte na krótko, nigdy nie piłowałam bo to zbędne, zawsze krótkie (praktyczne) Mam od zawsze fatalny stan paznokci( miękkie i rozwarstwione) Po prostu naturalne.
ZAWSZE swoje (żadne tam sztuczne) i ZAWSZE pomalowane. Czas ZAWSZE się znajdzie
Paznokcie u nóg ładne, zadbane i zawsze pomalowane. Praktycznie od zawsze. U rąk zadbane i czyste ale malowane sporadycznie bo ja dośc dużo robie przy wodzie i codziennie musiałbym odświeżać kolor a na to nie mam czasu :)
przed ciążą albo hybryda albo żel żadko tips , moja praca wymaga ładnych zadbanych dloni lakier odpada bo odpryski miałam po 2 godzinach , do 35 tyg malowałam paznokcie lakierem teraz nie bo w każdej chwili mogę jechać rodzić i nie chce jeszcze sie martwić że muszę zmyć pazurki , po ciąży na pewno wróce do hybrydy kolor na 2 tyg i święty spokój ,jakoś nigdy nie mialam zniszczonych paznokci po takich zabiegach wszystko zależy od tipserki i jej umiejętności