jak Iwonka - okresy to mega bół brzucha, poród to kosmiczny 1000 okresowy ból kregosłupa.
Mnie zawsze podczas okresu a nawet parę dni prędzej zawsze napieprzał kręgosłup ale to dosłownie tak że jak się schylałam to nie mogłam się wyprostować. teraz się obawiam że przy porodzie ten ból też mi będzie towarzyszyć... pisałyście że to są okropne bóle...
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
Jak miałam okres bolał mnie tylko brzuch, a na poród ból był w ogóle inny, właśnie dużo bardziej bolał kręgosłup wtedy niż brzuch, ale po porodzie mimo to, że dużo ludzi mówi, że już brzuch przy okresie nie boli mnie dalej bolał tak samo :)
na miesiączkę nie bolał mnie krzyż a miałam bóle krzyżowo-brzuszne podczas porodu obu synów
podczas okresu nie mialam, a przy porodzie tak.
Podczas porodu to miałam takie bóle krzyżowe że się ledwo ruszyć mogłam, jaki kolwiek ruch to była masakra, a jak kazali mi usiąść żeby podać znieczulenie przed cesarką, to był to jak do tej pory największy wysiłek w moim życiu ;)