Nie wiem co zaznaczyć, bo prasuję tylko rzeczy dziecka, a swoich prasować nie widzę potrzeby ;p nie noszę takich ubrań, które się jakoś specjalnie gniotą, więc po co...
Czy Wy też tak macie że nie lubicie prasować i robicie to w ostateczności jak już jest mega sterta? czy może prasujecie zaraz po wyschnięciu albo jak potrzebujecie dany ciuch? ja staram się na bieżąco ale jak to są jakieś ciuchy przy których muszę się namęczyć bo trudno się prasują to odkładam je aż nie będą potrzebne :P
Odpowiedzi
1. prasuję od razu |
2. jak uzbiera się większa ilość |
3. jak potrzebuję dany ciuch |
4. jak już nie ma co założyć :P |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
zapomniałam mam taką koleżanke co nie ma wcale w domu żelazka bo nie lubi prasowac a jak jej mąż potrzebuje koszulę to pierze i tak rozwiesza żeby nie bylo trzeba prasowac :P
jak potrzebuję dany ciuch. nie mam szafy w której mogłabym powiesić wyprasowane ubrania także to by była raczej syzyfowa praca :P
ciuszki dziecka prasuję na bierząco, po każdym praniu.
małemu prasuję od razu a sobie jak potrzebuję. :)