-
żądna wiedzy
-
pomocna
-
blogerka
-
dokumentalistka
-
doświadczona
wlasnie z tymi papierosami to dziwna sprawa jest bo ja z synem palilam do 6 miesiaca nie cala paczke tylko 2 -3 dziennie , duzo czasu mi zajelo rzucanie ale naszczescie juz do tego nie wrocilam . W kazdym razie po porodzie lekarz oglada lozysko itd i bardzo mnie pochwalil za dobre odzywianie itd ( do papierosow sie nie przyznalam ) . Na sali byla dziewczyna w moim wieku ,ktora lekarz tak opierdzil za palenie w ciazy , ze skrzywdzila dziecko i wogole . Ona zaplakala mi sie przyzanala ze nie pali ale jej partner przy niej palil i to sie odbilo na dziecku . Dziewczyna tak sie przejela tym za caly pokarm jej sie spalil.... czyli lepiej byc czynnym palaczem niz biernym ???