No a ja mam wizyte dopiero 23 stycznia bo musiałam przełożyć bo pieniążków nie było. Ciekawe ile moje szczęście waży.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1571 - 1580 z 6120.
o co chodzi z tym usuwaniem kont przez niektore dziewczyny ? przegapilam cos ...
No to kochane jestem już w domciu.... miło spędzam czas w szpitalu najwazniejsze, ze wszystko dobrze jest z Wojtusiem :) cholerna szyjka zaś zaczeła się za szybko skracać a powodem jej było prowadzenie za szybkiego trybu życiaaa ;/ więc teraz leżymy i się nie ruszamy:). Mało czasu zostało więc wytrzymamy wszystko. Pozdrawiamy :)
oo nastepna, co nas na te szpitale tak wzielo? Widzicie naprawde trzeba troche zwolnic tepo!
Loolek jak chodziłam wcześniej na NFZ to żaden lekarz nie wykrył torbieli i nie wysłał mnnie na dodatkowe badania np na badania hormonalne i dla tego chodzę prywatnie.
Co do szpitala to ja byłam poprzednim razem w 17 tc a teraz narazie się nie zapowiada i oby nie zapeszać to siedzę cichutko.
pawlakboj - usuwanie kont... no cóż... nie śledzę, ale widze, że chyba w ostatniej dobie zrobiło się to modne... tak samo jak te całe "prowokacje"...
-> "czy możliwe że jestem w ciąży?"
...tak kurw* wszystkie byłyśmy prześcieradłem i wiemy, że na pewno tak :/ czasami zastanawiam się czy dziewczyny nie wiedzą co to test ciążowy czy co... :)
lolek & mcabra - jakoś nie mam zaufania do lekarzy z nfz. Nie wiem czemu, ale bałabym się powierzyć ciążę takiemu. Nie mówię, że wszyscy są kiepscy, ale ja nie znam żadnego dobrego ginekologa, a przez kilku przeszłam... jeden z nich nawet wmawiał mojej mamie, że nie może mieć już dzieci i ta dopiero poszła prywatnie do innego, który ją porządnie zbadał, poświęcił czas i okazało się, że może...tylko leczenie trzeba zmienić. I tak oto mam dwóch braci jeszcze.
Prywatnie też niektórzy są dobrzy... dlatego jak znalazłam jedną lekarkę tak się jej trzymam rękami i nogami, bo jest w porządku:)
Loolek to tylko sie ciesz bo mi lekarze z NFZ nie umieli uregulować cyklu z którym miałam duże problemy do tego torbiel. Dla tego chodzę prywatnie.
hehehe :) to są właśnie "specjaliści" :D
Idź pan w h... z takimi specjalistami.
o raaany.. kilka dni mnie nie było i ładnie sie spisałyście :D ale miałam babski nalot studenckich znajomych, taaaaka frajde mi sprawiły:) ehh.. i zostalo mi jeszcze jakies 2 moze 2,5 tygodnia bez męża, no juz nie moge wytrzymac :( ...zmykam Was nadraiac :D