no i pampi:P
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 3771 - 3780 z 6120.
http://www.zapytajpolozna.pl/po-porodzie/karmienie-piersia/dolegliwosci-zwiazane-z-piersiami.html
temat o karminiu i problemach z karmieniem
sandy poniewaz mam 40 stopni gorączki i mleko normalnie mnie parzy jak kapne na ręke.. ( gorączka ma wpływ na temperature mleka ) i lekarka powiedziała , ze nie moge karmic małej bo jej bużke w środku poparze i w ogole nie bedzie chciała jesc , nawet z butelki. A po 2 mam duzą dawke antybiotyku ;// moje mleko .. hmmm śmierdzi po prostu ;// nie dam takiego szajstwa małej do ust.
loolek tak szyli na żywca .. po prostu .. jak im powiedziałam czy moge znieczulenie to powiedzieli , ze to tylko pare szwów i wytrzymam , pozatym byłam taka szczesliwa , ze pomyslałam sobie " okej niech szyją najważniejsza jest mała "
potem okazało sie , ze to ból jak niewiem , no ale obeszło sie bez krzyku ;D
pampi i mcabra napewno "jesli rodzą" to dobrze sobie radzą , albo juz poradziły :DDD
adelina to Cie wymeczyli, to w sredniowieczu dawali "srodki znieczulajace" , facet jak paluszek skaleczy to mu szyja pod znieczuleniem, wlasnie mama moja mowila ze te 26 lat temu z porodu to ja szycie najbardziej bolalo...a ta goraczka i temp mleka straszne normalnie....
Dziewczyny jeszcze tylko 2 dni do magicznej daty 18 marca heh;)
u mnie zero sniegu i słoneczko co jakis czas :)
od 3 dni co jakis czas mocniej twardnieje mi brzuch i lekko czasem bolą krzyze;/ zazwyczaj pod wieczór...tez tak macie?
hej u mnie mieszkanka sloneczko ale snieg pada ;/
co do objawow caly czas takie same....
sandy twoja mama miała racje .. szycie bolało mnie bardziej niż poród ;) ale jak widac żyje i funkcjonuje ;D chociaz przyznam , ze miałam ochote wygarnąc położnej .. niestety nie miałam już siły :DD
Dziewczyny objawy bardzo dobre macie ;D pewnie juz niedługo bedziecie trzymac swoje maluchy w ramionach ;D
mnie cos lapie w nocy,dzis i przedwczoraj,biore na wszelki w nospe,ale czy to kurcze to nie wiem?
sandy nie bierz nospy , bo jesli sie " cos zaczeło" to sie nie dowiesz , bo nospa opóznic moze poród kilka godzin, nawet kilka dni .. tak mi powiedzieli w szpitalu , kiedy w akcie desperacji blagałam ich o cesarke, znieczulenie i wkońcu chociaz o nospe :DD
( oczywiscie to wszystko z bólu ) takze nie wiedziałam co gadamm xD