a podobno w ciąży nie wypadają:)

Uh... Trochę mnie nie było

Nefretari i Oliwka witajcie ;). My też jeszcze tylko cycujemy i to wystarcza na razie. Zresztą w UK mówią to samo - do 6 miesiąca dziecku wystarczy mleko mamine bądź mieszanka.

Mój Tomek strasznie marudzi, ciągle by tylko na ręce albo do taty chciał. Z tatą to jest zabawa :P. Mama to jedzenie i nawet z butelki od nikogo innego już nie weźmie. Gdy był noworodkiem było mu to wsio rawno - byle brzuszek był pełny ;). Poza tym ślina do pasa i marudzenie. Przez dwa tygodnie budził mi się w nocy na karmienie, ale na szczęście tylko raz. Może to tylko skok rozwojowy a nie ząbki, choć gryzakiem namiętnie się delektuje.

A włosy mi strasznie wypadają, od kiedy przestałam brać witaminy dla karmiących piersią ;/. Mam, ale zapominam, bo w sumie ledwo przy tym bąblu (trzeba brać po śniadaniu) jest czas na zjedzenie czegoś. Teraz leży sobie z tatą a obiadek bulgocze na gazie ;).

A u mnie już trochę lepiej ze wszystkim, pogodziłam się z facetem, bo mieliśmy trochę trudny czas. Skróty finansowe też ustały i większość zaległości pospłacane ;). Niedługo dokupimy jeszcze ze dwie komody i łózko do naszego mieszkania i będzie git.

Jesienią przylatuję do Polski, do rodziców pokazać im wnusia ;). A za dwa tygodnie przylatuje do Tomka jego stryjenka :D.

Kochane mi w czasie ciazy wlosy tak szybko rosly , ze w kolko powtarzali ze tak rosna :)

A teraz jest zle :/ Juz mysle nad obcieciem , mimo ze skracalam jak maluszek mial 2 miesiace , ale nic nie dalo . Mysle by obciac sie na krotko , tak na chlopaka lub do szyi chociaz ... znajoma polecila mi zabieg keratynowy ( czy jakos tak ) bo jej podobno pomoglo po urodzeniu corki . A dzis moj " maz " zmeczony marudzeniem moim o mych wlosach kupil mi odzywke Roza z jerycha  z Timotei , z nadzieja ze przestane sie wkurzac . :) Oczywiscie bede uzywac z tym ze ona nadaje wlosom puszystosci a moje i tak sie pusza :) Ale coz intencje sie licza :D

Co do wypadania włosów to ja nic nie mówię bo jeszcze tak dalej będzie np tylko przez miesiąc a zostanę łysa :(

Też się zastanawiam nad sieciem włosów ale nie wiem czy na krótko czy do ramion jak myślicie patrząc na mnie na zdjęciach?

najlepiej Ci fryzjer doradzzi :) ja juz mialam krotkie tzn w sumie nie na chlopaka ale mialam krotkiego boba i asymetrie a wlosy przy karku mialy 3 cm .... przez okres ciazy zapuscilam i robie koka z tylu nie musze przypinac wsuwek :) wiec sama nie weim co by zrobic :/

ja miałam włosy po pas :D ale ściełam się krótko ( jak dla mnie) bo włosy mam lekko opadające na ramiona ;)  ale nie żałuje powiem Wam ;*  choc z początku czułam sie dziwnie ;)  obciełam się dokładnie 25 czerwca haha ;D zdj macie na fejsie ( to jak siedze z A. na motorze, ale może nie widac najlepiej) niedługo dodam kilka swoich zdjęc xD

niestety nie znam Twojego fejsa wiec nic nie powiem;) ja tez scielam wlosy dosc mocno, choc nie mialam tak dlugich jak Ty a scielam tak za obojczyki;) i tez nie zaluje duzo lepiej i zdrowiej wygladaja;)

Podcięcie zawsze wzmocni włosy ale mi sie wydaje, ze jak tak wypadają to dobrze jak mozna je spiąć. Wtedy tak się nie sieje po całym domu i dzieciak nie wyrywa.

mi włosy i w ciązy wypadały i teraz też. A czy Waszym maluszką się wycierają bądź wypadają, bo mój już ma takie placki na głowie, a urodził się taki kudłaty:)