adelinka tak strasznie wspolczuje Ci ,biedna malutka :((( najgorsza jest ta bezsilnosc ,ze nic nie mozesz zrobic ,nie mozesz jej w zaden sposob ulzyc...musisz byc silna ,dasz rade ,musisz sie pocieszac tym ze moze jak tak wczesnie sie zaczelo to szybko pojdzie i juz bedziecie obie miec to z glowy ....moj maly tez od wczoraj goraczkuje i non stop placze ,takze rozumiem Cie...
