okretka olewkę? kurde delikatnie powiedziane, co? :D i jeśli dostałaś wycisk nie tylko od dzieciaków...ale i od męża...to wielkie ukłony, że po wyciskaniu przez dzieci...dałaś się powyciskać Mężowi :D :D
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 5741 - 5750 z 6120.
malenstwo1993 pofantazjujmy :D przecież wiadomym jest, że żadna z nas sama nigdzie nie pojedzie przez najbliższe naście lat :D jakby to było... jedziesz, sama, zero trosk i zmartwień.. :D za marzenia nas nie wsadzą :D
perla hahaha moj to by sie zaplakal ,jak raz do sklepu wyszlam rano jak jeszcze spal i zostawilam go z malym to sie obudzil i zadzwonil do mnie spanikowany gdzie jestem i ze mam w tej chwili wracac :D nie wyobrazam sobie tego wogole tak szczerze....
Jak bym miała gdzieś jechać to i tak bym co chwilę dzwoniła i w ogóle martwiłabym się :) Tak to jest, jak ma się dzieci :)
anita20 - :D jakież to życiowe... :D ja wiem, zdaję sobie sprawę z tego, że jak tylko znikamy z pola widzenia, to zaczynają się pocić i modlić, by dziecko zapadło w głęboki sen trwający tyle, co nieobecność mamy... ja raz do sklepu wieczorem chciałam pojechać... i o 20 zaczęłam karmić, dałam mężowi Modego by dokończył i położył spać... to nie zdążyłam nawet spodni na tyłek wciągnąc jak był już koło mnie z drącym się Tomkiem... :D
no bardzo chetnie ..>:) ale moze nie na caly weekend bo zatesknila bym sie za szkrabem ;)
ale na caly jeden dzionek czemuzby nie :) jeszcze z jakims przystojnym brunetem u boku :D heheh...ale mnie te fantazje poniosly :p
malenstwo1993 dzięki, czuję się podle, bo w moich fantazjach wcale nie czuję potrzeby dzwonienia i pytania "jak tam?" i "co tam?" :D ale kto powiedział, że fantazje musza być idealne... :D
hahaha :D no dokladnie tak to wyglada :) sie usmialam .:D
perła sorki :) Ja się do tego nie nadaję :D Tylko sobie pocztam co piszecie i nie będę się wcinać :)